W dniach 6-7 grudnia 2024 r. odbył się AVIA Unimot 62. Rajd Barbórka, który co roku przyciągnął przedstawicieli różnych sportów motorowych na zakończenie sezonu 2024. Wśród 79 załóg, które przystąpiły do rywalizacji, był reprezentant Automobilklubu Opolskiego, Marcin Kozłowski, którego po raz kolejny pilotował Jakub Zalega. Tradycyjnie, rajdową bronią kierowcy z Namysłowa był Ford Sierra RS Cosworth, a w klasie H2 (auta historyczne z napędem na jedną oś i z silnikami doładowanymi lub wolnossącymi powyżej 1600 cm3), w której wystartowali Kozłowski i Zalega, były zaledwie trzy załogi, co oznaczało, że w tej klasie tylko zdobywcy pierwszego miejsca mogli liczyć na przepustkę do kończącego rajd Kryterium Asów na ul. Karowej w Warszawie.

Jak się okazało, o ten prestiżowy bilet będzie bardzo trudno. Pierwsza część rajdu składająca się z dwóch przejazdów próby na terenie Autodromu Słomczyn (3,85 km) była dla namysłowsko-warszawskiej załogi skomplikowana, czego dowodem było trzecie miejsce w klasie na pierwszym oesie z niewielką stratą do załogi Jacek Jerschina/Artur Orlikowski w Peugeocie 205 Rallye oraz druga pozycja w powtórce tego oesu i awans na tą właśnie lokatę w klasie H2 po słomczyńskiej części rajdu, lecz strata do prowadzących Arkadiusza Kuli i Krzysztofa Niedbały w Renault Mégane Maxi wynosiła już ponad 15 sekund. Dalsza część rajdu przebiegała praktycznie tak samo, czyli Kozłowski i Zalega na wszystkich pozostałych odcinkach specjalnych (dwa przejazdy OS Bemowo Singiel o długości 1,28 km, dwa przejazdy OS Polfa Tarchomin o długości 5,98 km oraz jeden przejazd OS Bemowo Duet o długości 1,78 km) zajmowali drugie miejsce w klasie H2, za każdym razem byli wolniejsi od Kuli i Niedbały oraz szybsi od Jerschiny i Orlikowskiego. Zdecydowanie najlepiej duetowi jadącemu Fordem Sierra RS Cosworth wyszły dwa przejazdy najdłuższego i najbardziej technicznego odcinka specjalnego zlokalizowanego na terenie Tarchomińskich Zakładów Farmaceutycznych POLFA S.A. w Tarchominie, gdzie namysłowsko-warszawski stracił najmniej w przeliczeniu na kilometr oesowy, a drugi przejazd tej próby przegrali z załogą w żółtej Megance o zaledwie jedną sekundę.

To wszystko oznaczało, że Marcin Kozłowski i Jakub Zalega zakończyli 62. edycję Rajdu Barbórka na drugim miejscu w klasie H2 (auta historyczne z napędem na jedną oś i z silnikami doładowanymi lub wolnossącymi powyżej 1600 cm3), siódmej pozycji wśród wszystkich aut historycznych oraz 39. pozycji w klasyfikacji generalnej całego rajdu. Nie wystarczyło to niestety do zakwalifikowania się do Kryterium Asów na Karowej, ale był to całkiem solidny występ, gdzie mimo drobnych trudności na początku zmagań oraz wielu zmiennych, załoga jadąca tylnonapędową Sierrą pokazała dobrą formę i mamy nadzieję, że kierowca z Namysłowa zaliczy dobrą rajdową kampanię w 2025 roku.

Klasyfikacja AVIA Unimot 62. Rajdu Barbórka – czołowa dziesiątka klasyfikacji aut historycznych:

  1. Bartłomiej Madziara/Mateusz Pawłowski (Subaru Impreza 555, 1. w H1) 23:31.80
  2. Marek Suder/Marcin Kowalik (Ford Escort RS Cosworth, 2. w H1) +16.03
  3. Grzegorz Olchawski/Przemysław Bosek (Audi Sport Quattro E2, 3. w H1) +38.35
  4. Arkadiusz Kula/Krzysztof Niedbała (Renault Mégane Maxi, 1. w H2) +47.69
  5. Marcin Majcher/Daniel Leśniak (Subaru Legacy 4WD Turbo, 4. w H1) +51.73
  6. Andrzej Borkowski/Małgorzata Opałka (Toyota Celica GT-4 ST165, 5. w H1) +1:07.16
  7. Marcin Kozłowski/Jakub Zalega (Ford Sierra RS Cosworth, 2. w H2) +1:09.81
  8. Jacek Jerschina/Artur Orlikowski (Peugeot 205 Rallye, 3. w H2) +1:37.26
  9. Adam Kacprzyk/Jerzy Romańczyk (Lancia Delta Integrale 16V, 6. w H1) +1:41.96
  10. Karol Jaskłowski/Daniel Rzeźniczak (Honda Civic EK4 VTi, 1. w H3) +1:42.03

fot. na stronie głównej: FB Jakub Zalega – Motorsport

video: MotoRecords